14 marca 2015

Czas stracony?

Tak na niej jest śnieg.
Eh, skutkami nadmiaru "Fineasza i Ferba" jest właśnie powyższy tytuł... wizima? Jednym słowem katastrofa. Jeszcze przedwczoraj można było spokojnie wyjść ze szkoły bez kurtki, zaledwie minęło parę nocy a u mnie zawitał śnieg. W dodatku nie byle ile śniegu, ale z... 10 cm. A czy ten cały czas ( kiedy nie byłam obecna na blogu (o tym później) ) to... czas stracony?

Nie, w żadnym wypadku nie był to czas zmarnowany. Ogółem przywołanie na otwartym terenie, bez smyczy, z odległości 300 m to chyba sukces? Tak dla potwierdzenia z 300 m. Oczywiście nie było łatwo coś takiego osiągnąć ( będzie o tym w innym poście ). Dodatkowo slalom między nogami w bezruchu i podczas przebierania nogami, a aktualnie Sara sprawdza moje podłoże na plecach ;)

~*~



Wraz z powrotem postanowiłam, aby na zdjęciach powiało trochę świeżością. Dokładniej chodzi mi tu o podpis zdjęć i ogólne ich 'zdobienie'. Po prostu lubię eksperymentować i lubię nowoczesność. W taki oto sposób mój tok myślenia wymyślił to co widzieliście na powyższych zdjęciach i to co zobaczycie na tych poniższych :) 

Jeśli chodzi o więcej zmian to wkrótce się pojawią. Na tym na razie nie skończyliśmy. 

Ostatnio wypełniłam koszyk w zooplusie, ale jak na razie zastanawiam się nad tym czy ostatecznie  kupić. A po głowie cały czas ( od tygodnia dla jasności ;) chodzi mi pomysł aby zakupić ten profesjonalniejszy tor przeszkód agility niż inny robiony w domu. Jedyny nad którym się poważniej zastanawiałam to ten "pełny" również z zooplusa ale przeglądam nie tylko go. A przydałoby się coś nowego na lato :) więc jesli macie o to cacko KLIK to podzielcie się uwagami.


~*~
Ah, a co z tym powrotem. Otóż to że wróciłam po tak długie przerwie od pisania. Nie oznacza to jednak, że nie czytałam  Waszych blogów. Bo czytałam, ale nie miałam czasu na skomentowanie Waszych postów, niestety. 



*no mam nadzieję, że na zawsze ;)
** i jeszcze jedno, filmik prawie gotowy, jesli tak dalej pójdzie to w następnym poście będciecie mogli zobaczyć efekty

13 komentarzy:

  1. Fajnie, że napisałaś :). U nas zima trwała wyjątkowo krótko, może kilka dni był śnieg jakby tak zliczyć. Gratuluję przywołania :).

    OdpowiedzUsuń
  2. OOoo... jak fajnie że wracasz.Unas śnieg był przez kilka dni ale 2 tygodnie temu, nie ma co się cieszyć bo było zimno i padało :(. Oj też bym chciała mieć przywoływanie na tak wysokim poziomie (a przynajmniej jak dla mnie to wysoki poziom). Czekam na zmiany.

    OdpowiedzUsuń
  3. My mamy slalom i 2 hopki z zooplusa :D Jakość jest średnia, o ile hopki są całkiem całkiem to slalom wygina się po 1 przebiegnięciu :/ Ale myślę, że to też kwestia wielkości psa i przy Twoim nie powinno być takich problemów :) Tunelu bym nie kupiła, są strasznie słabo wykonane :/ My nasz mamy z allegro i jest z podobnego materiału. Niestety to nie to samo co profesjonalny i przy dużym, rozpędzonym psie bywa różnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas zima była bardzo krótka, a teraz pełno chorób :/ A teraz na przemiennie słońce- deszcz :( Gratulujemy przywołania! Urocze te zdjęcia!! Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo wróciliście ;)
    My nie jesteśmy agilitowcami, także nie pomożemy z dylematami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, że wracasz!
    Sara jest przecudowna! Robisz jej śliczne fotki ♥♥
    Czekam z niecierpliwością na filmik :D

    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej :) Nominowałam Was zabawy.. wszystko opisane u mnie na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny post!
    Sara prześliczna ♡

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka zima? Tak u mnie zaś 13 marca jak sypło śniegiem ale potem się roztopił i była ciapa :)
    Cieszę się że wróciliście, my też już wróciliśmy i mam nadzieje że bez żadnych przerw :p
    Cudne zdjęcia i to logo <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Post prześwietny blog najlepszy <3

    Zakochałam sie w Sarze, w Twoim stylu pisania i w wyglądzie bloga.
    Jesteś przeświatna łączysz z pisaniem świetny, sarkastaczny humor :D po prostu idealnie się Cię czyta.

    Fotografia to po prostu perfekcja, a logo prześwietne, oczywiście czekam na kolejny post i czy mogłabyś stworzyć posta na temat kąpieli i pielęgnacji pekińczyka bo ja mam shih tzu a to podobne rasy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ah tak długo musiałam czekac na posta albo jakikolwiek odruch życia i co... nie żałuję!!!

    Wróciłaś z takimi nowościami i świeżością bloga że aż chce się czekać i mimo iż na zdjęciu widnieje jeszcze śnieg to i tak tutaj właśnie czuc powieem wiosny (może to przez wygląd bloga i te świetne loga na zdjęciach ) :)
    Dołączam się do powyższego komentarza i czekam na post o pielęgnacji Sary :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda że nie napisałam komentarza wcześniej ale nei wiedziałam że jeszcze napiszesz, a zjadałay mnie nerwowy bo to najprzydatniejszy blog o psach i najlepiej się go czyta, tekst naprawdę spływa jak z nit i rzeczywiście ta świeżość ahhh :) Nowe logo świetne, zdjęcia godne podziwu. Czekam na kolejnego posta i filmik :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, że wróciłaś :* i bardzo Ci dziękuję za to, że zrobisz mi wygląd bloga :D

    OdpowiedzUsuń